Poznałam też Ewę i Kingusię oraz Kasię i jej rodziców (to takie najfajniejsze nabytki 2013 roku ) tylko że jakbym ich nie znała to zapewne ich dzieci były by zdrowe hymmm..... no cóż tak miało być . Nowe mieszkanie z którego się bardzo cieszymy przede wszystkim ze względu na Alicję . Hospicjum do którego należymy od maja 2013 jest bombowe ! Nasza pielęgniarka którą uwielbiam :) super lekarka i rehabilitantka ... wszystko tak fajnie się poukładało . Wizyta u dr. Kmieć też była przełomem ... tak więc mogę wymieniać i wymieniać co dobrego nas spotkało :)
Mam nadzieję że nowy rok będzie również tak pozytywny jak ten stary. Mamy już kilka planów i postanowień które będziemy realizować a jak na razie u nas wszystko ok Alusia czuje się dobrze ,czekamy tylko na ząbki które troszkę dały się we znaki .
Więc idziemy do przodu pełną parą :)
Czas nie zatrzymuje się ani na chwilę . Życie pędzi . Bardzo ciężko jest patrzeć na to jak on mi Ciebie obiera ...Teraz muszę się wziąć w garść i nie zmarnować ani jednego dnia ...ale też chcę pamiętać o sobie a nie jest to łatwe ...
Mam nadzieję że nowy rok będzie również tak pozytywny jak ten stary. Mamy już kilka planów i postanowień które będziemy realizować a jak na razie u nas wszystko ok Alusia czuje się dobrze ,czekamy tylko na ząbki które troszkę dały się we znaki .
Więc idziemy do przodu pełną parą :)
Czas nie zatrzymuje się ani na chwilę . Życie pędzi . Bardzo ciężko jest patrzeć na to jak on mi Ciebie obiera ...Teraz muszę się wziąć w garść i nie zmarnować ani jednego dnia ...ale też chcę pamiętać o sobie a nie jest to łatwe ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz